Próbki w Zakopanym
Mój podróżny zestaw: Weleda – miniaturki mam jeszcze z grudniowego kalendarza adwentowego. To marka, którą biorę w ciemno. Solidna niemiecka…
Czytaj dalejLista składników to pierwsza rzecz, na jaką patrzę przed zakupem, kosmetyków, żywności, a także ubrań. Od wielu lat używam kosmetyków naturalnych i do tego będę Was zachęcić. Z drugiej strony, przeczytacie tu także o takich produktach, które omijam szerokim łukiem, bo tylko udają naturalne. Walczę o Wasze prawa i Wasze przemyślane decyzje zakupowe. Bądźmy świadomymi konsumentami – wtedy będziemy mieć wybór lepszych i zdrowszych produktów.
Więcej o mnieMój podróżny zestaw: Weleda – miniaturki mam jeszcze z grudniowego kalendarza adwentowego. To marka, którą biorę w ciemno. Solidna niemiecka…
Czytaj dalejO Methylisothiazolinone pisałam tutaj niejednokrotnie. Dla przypomnienia – to konserwant o bardzo dużym potencjale alergicznym. Na tyle dużym, że po…
Czytaj dalejJak już wiecie, złożyłam skargę do Biura Wsparcia Klientów (BWK) na działalność Poczty Polskiej (PP). Chodziło o dwie rzeczy: zaginęła…
Czytaj dalejSama bym tego nie wymyśliła, ale dostałam pytanie: jeśli jeden składnik kosmetyku ma certyfikat, to cały kosmetyk też ma certyfikat?…
Czytaj dalejCóż – jaki kraj, takie śniadanie u Tiffaniego, czyli podsumowanie wczorajszego live na instagramie z Panią od biżuterii.
Czytaj dalejChcę Wam opowiedzieć o tym garnku, choć to żaden product placement. Choć gdyby Le Creuset był zainteresowany, to biorę każde…
Czytaj dalejWyjaśnijmy sobie różnicę między kosmetykiem naturalnym, organicznym i wegańskim.
Czytaj dalej