Lista składników to pierwsza rzecz, na jaką patrzę przed zakupem, kosmetyków, żywności, a także ubrań. Od wielu lat używam kosmetyków naturalnych i do tego będę Was zachęcić. Z drugiej strony, przeczytacie tu także o takich produktach, które omijam szerokim łukiem, bo tylko udają naturalne. Walczę o Wasze prawa i Wasze przemyślane decyzje zakupowe. Bądźmy świadomymi konsumentami – wtedy będziemy mieć wybór lepszych i zdrowszych produktów.

Żel do mycia dla dzieci Alverde

Narzekałam ostatnio na pastę do zębów Alverde (jest beznadziejna i certyfikat ekologiczny jej nie pomaga w niczym). Więc teraz dla równowagi chciałam pochwalić żel do mycia Alverde dla dzieci. Sama często używam naturalne kosmetyki dla dzieci. Zwykle są bez zapachu, bardzo delikatne i przyjemne w użyciu.

Ten żel to taki odpowiednik (z niemieckiej drogerii dm-drogerie markt Deutschland​ ) naszego uniwersalnego żelu do mycia dla dzieci babydream z Rossmanna, z tym że Alverde ma moim zdaniem lepszą konsystencję. Ma też nieco lepszy skład (brak sztucznego zapachu) i certyfikat Na True.

Jak będziecie w Niemczech albo w Austrii, to polecam zakupy na zapas w drogerii dm. Żel jest świetny dla całej rodziny, nadaje się do mycia ciała i włosów, a kosztuje tylko 2,45 Euro.

Już żałuję, że się skończył.

O autorze
Reklama kosmetyków na mnie nie działa, dopiero lista składników.
%d bloggers like this: