![](https://sp-ao.shortpixel.ai/client/to_auto,q_glossy,ret_img,w_528,h_660/https://naturalnieproste.com/wp-content/uploads/2020/12/8F3E0EC0-EAAF-481A-AB14-717DD6CF605C-scaled.jpg)
Wyspałam się. Nie nastawiłam budzika, żeby przekręcać mak przez maszynkę, myć okna i gotować barszcz. Nie trzeba harować przed Świętami. Jedzenie można zamówić. Karpia nie trzeba serwować, o pływającym w wannie to nawet nie będę wspominać. Moja córka nie zna takiej „tradycji” i przy mnie nie pozna.
Słuchamy świątecznego Franka Sinatry, ubieramy choinkę, podjadamy pierniczki. Jest leniwa niedziela. Tak też można. Enjoy!