Pojawiła się właśnie nowość od Weleda – krem Skin Food Light. Krem Skin Food to taki hit tej niemieckiej marki. Jeżeli nie wiecie, co kupić z Weledy, to polecam właśnie ten krem. Jest wielofunkcyjny. Nadaje się do twarzy (najlepiej na noc, bo jest dość tłusty), ale także do rąk, do stóp, do skórek wokół paznokci, na łokcie, kolana, czyli na przesuszone miejsca. 

Nowa wersja kremu Skin Food Light ma nieco lżejszą konsystencję, więc myślę, że będzie niezły na wiosnę, kiedy nie potrzebuję takiego gęstego tłustego kremu. Pachnie cytrusowymi olejkami eterycznymi, a więc przy okazji poprawia nastrój. Z Weledy można brać w ciemno wszystko – kosmetyki mają certyfikat Natrue, a skład jest wręcz wzorowy (jak widać na zdjęciu). Stacjonarnie widziałam te kosmetyki w drogerii hebe, czasami w Superpharm i sklepach ze zdrową żywnością. Polecam.