Pamiętacie sprawę Orientany? Cofnijmy się do sierpnia 2020 r. Co powiecie na Methylisothiazolinone (MIT) w maseczkach niespłukiwanych made in Taiwan polskiej naturalnej marki z deklaracją na opakowaniu „100% nature”? Do 2018 r. to był jedynie greenwashing, bo fanki kosmetyków naturalnych raczej się nie spodziewają w składzie konserwantu, który wywołuje tyle alergii, że Komisja Europejska zdecydowała […]
Browsing Category: greenwashing
Nie znam się, ale się wypowiem – czyli artykuł w magazynie Twój Styl
Nie znam się, ale się wypowiem – tak bym podsumowała artykuł „Patrz na znaki!” opublikowany w grudniowym wydaniu magazynu Twój Styl. Jestem zdziwiona nie tyle brakiem wiedzy, co brakiem rzetelności dziennikarskiej. Tak się składa, że oprócz prawa studiowałam dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim i wbijano nam do głowy, że przy pisaniu artykułów, najważniejsza jest rzetelność i szczególna […]
Maseczki Orientana
Na początek mamy #greenwashing – 100% nature, potem ukrywanie niewygodnych składników pod nazwami, które nie powinny się znaleźć na liście INCI, aż wreszcie dochodzimy do składnika, który jest zabroniony w produktach niespłukiwalnych (leave-on) – takie właśnie są maseczki .
Mydło hipoalergiczne ze znanym alergenem w składzie
Zadałam pytanie, czy uważacie szare mydło za kosmetyk naturalny? Na fb prawie połowa tak właśnie uważa. Na ig 30% moich ankietowanych uznało szare mydło za kosmetyk naturalny (52 głosy na tak, 121 na nie). To dużo, a więc trzeba sprawę wyjaśnić. Bo gdy ktoś uważa, że to kosmetyk naturalny, to do akcji wkraczam ja i […]
Eco U Choose nature. Really?
Wyprawa na zakupy to obecnie skomplikowane i ryzykowne zajęcie. Mimo to, jak mam okazję, tropię greenwashing i obok takiego bijącego w oczy przykładu, nie mogłam przejść obojętnie. Żeby była jasność: nie krytykuję wszystkich kosmetyków, tylko te, które w chcą udawać naturalne, a lista składników temu przeczy. I tak jest też tutaj.